Po chwili podszedł do mnie lekarz .
-Chciałby pan do niej wejść ?- zapytał .
- Tak . Pewnie .- powiedziałem wstając na równe nogi .
Lekarz zostawił nas samych .
Siedziałem patrząc na nią . W oczach gromadziło mi się mnóstwo łez .
Złapałem ją za dłoń .
- Caro. Kochanie słyszysz mnie? - zapytałem z nadzieją .- Proszę daj jakiś znak .
Po chwili uścisnęła mi lekko dłoń .
- Caro ..- wszystkie łzy spłynęły na raz .
Do sali wszedł lekarz .
- Doktorze. Uścisnęła mi dłoń .- powiedziałem radośnie .
- To wspaniale .- pocieszył mnie .- Niestety musisz już wyjść .
Zbliżyłem się do jej ucha i szepnąłem - Kocham cię i wiem ,że ty mnie też -pogładziłem ją po policzku i uśmiechnąłem się szczerze .
Wyszedłem .
- Idź do domu . Jak się obudzi to do ciebie zadzwonię .- powiedział do mnie doktor .
Ale ja zamiast do domu poszedłem pogadać z Sarą .
Zapukałem do drzwi . Otworzyła mi Sara .
- Harry .- rzuciła mi się na szyję . - wejdź - powiedziała i pokazała na kanapę .
Usiadłem na fotelu .
- Co z nią ?- zapytała płacząc .
Przeniosłem się koło niej i objąłem ją . - Już lepiej . Wszystko będzie dobrze .
- Jak to się stało ? -zapytała ocierając łzy .
- Biegła przez pasy .- posmutniałem na samą myśl .
-Ale na pewno wszystko będzie dobrze ?
-Tak.- powiedziałem pewnym tonem .
Po chwili zadzwonił do mnie telefon .
- Halo .- zapytałem
- Dzień dobry dzwonie ze szpitala . Caroline Brown właśnie się obudziła się , ale niech pan nie przyjeżdża . Jest bardzo słaba .
- Dobrze przyjadę jutro .
Rozłączyłem się i radosny opowiedziałem Sarze co się właśnie zdarzyło .
___________________________________________
Przepraszam ,że taki krótki ,ale zagapiłam się na ICarly :One Direction ..
Przepraszam :c
Czmu tak mamo i dlugo <3;< ???
OdpowiedzUsuńSuper ^^ ;*
OdpowiedzUsuńGenialny ♥
OdpowiedzUsuń