Zanim zdążyłam złapać za klamkę Harry już otworzył moje drzwi.
Złapał mnie za rękę , aby pomóc mi wysiąść .
Obiął mnie ramieniem i ruszyliśmy w stronę budynku.
Drzwi otworzyła nam Nina .
-Caroo . Gdzie się ukrywałaś ?- zapytała i dała mi całusa w polik.
-Byłam chora.-powiedziałam przekraczając próg domu . Harry szedł za mną.
W środku było dużo ludzi .
Spojrzałam na stoisko Dj-a.
To co zobaczyłam sprawiło , że wybuchłam śmiechem .
Ujrzałam :
Później spojrzałam na Ninę , która mówiła DJ Malik
i znowu zaczęłam się śmiać .
Poszłam na 'parkiet' i zaczęłam się kołysać w rytm muzyki .
- idę zapalić - Szepnął mi do ucha Hazz i wyszedł na taras .
Ja nadal tańczyłam .
Po chwili ktoś podszedł do mnie od tyłu i pociągnął mnie za rękę .
- Nie dotykaj mnie .- powiedziałam głośno , ale ten " ktoś " nie przestawał ciągnąć mnie za dłoń .
Odwróciłam się krzycząc .- Spierda..-nagle ujrzałam Perrie i złapałam się z usta , aby nie dokończyć wypowiedzi
- Nie chcesz ze mną rozmawiać to nie .- powiedziała głosem divy .
Nagle obie zaczęłyśmy się śmiać .
- Przepraszam - powiedziałam tuląc ją .- Myślałam ,że to jakich nadęty typ .
Teraz tańczyłyśmy w trójkę .
Po jakimś czasie doszli do nas Lou , Hazz i Malik.
Weszli pomiędzy nas i tańczyliśmy w grupkę .
-Chodź ze mną .- powiedział Styles ciągnąc mnie za sobą .
Szłam za nim posłusznie .
Wędrowaliśmy schodami do góry w stronę jakiegoś pokoju .
Gdy weszliśmy do środka usiedliśmy przy biurku , a Harry wyciągnął z tylniej kieszeni jakiś woreczek z białym proszkiem .
- Hary czy to..
-Tak - przerwał mnie uśmiechając się .
Wysypał substancję na kartkę leżącą przed nami . Zbliżył się twarzą do niej i wciągnął jedną dziurką nosa .
Spojrzał na mnie .- Teraz ty .
- Harry . Ja nie chcę !- powiedziałam dosyć głośno .
- Proszę cię mała .- złapał mnie za szyję zbliżając do kartki .
- Nie chcę !- krzyknęłam i uderzyłam go w twarz .
łapałam torebkę i szybko wybiegłam z pokoju biegnąc w dół schodami .
Odwróciłam się na chwilę , aby zobaczyć czy idzie za mną Hazz .
Nagla wpadłam na Liam'a .
- Zwieź mnie do domu ! Proszę .- błagałam co chwilę spoglądając za siebie .
- Dobrze chodź .- złapał mnie za rękę i szybkim krokiem ruszyliśmy do auta .
- Co się stało ?- zapytał wystraszony , gdy już jechaliśmy .
Opowiedziałam mu co Styles chciał mi zrobić .
- Co za świnia .- powiedział uderzając ręką o kierownicę .- Nie chciałaś ćpać to nie . Nie ma Kurwa prawa cię do tego zmuszać .
- Wiem . -powiedziałam powstrzymując się od płaczu .
--Po kilku minutach--
- Dziękuję .- powiedziałam wysiadając z auta .
- Nie ma sprawy . Jak będziesz miała jakiś problem to dzwoń. - Uśmiechnął się i odjechał .
Stałam przed drzwiami szukając dobrego klucza .
Usłyszałam dźwięk hamującego auta.
Odwróciłam się i ujrzałam auto Harry'ego .
Nerwowo waliłam pięścią w drzwi .Harry wysiadł z auta i szybkim krokiem ruszył w moją stronę .
Oparłam się o drzwi błagając , żeby się otworzyły .
Moje błaganie zostało wysłuchane .
Sara otworzyła drzwi . Ja wpadłam do środka zamykając je na wszystkie możliwe klucze .
-Co się stało ? - zapytała przerażona Sar .
- Później ci opowiem .Nie otwieraj drzwi .Dobrze ?
-Okej - powiedziała nie pewnie .
Przez jakiś czas siedziałyśmy w kuchni pijąc kakao .
Ok godziny 4 poszłam do pokoju .
Otworzyłam drzwi od razu zamykając je za sobą .
Zapaliłam światło .
Pod oknem stał Harry .
Moje serce zaczęło bić szybciej .
Znowu .
____________________________________
Jak macie jakieś zastrzeżenia do bloga np.
- Niezrozumiałe
-Zmień czcionkę
-Jest nudne .
Piszcie w komentarzu . Chcę , aby WAM czytało się dobrze :)
3KOM=NEXT
Hahahah Dj Malik <3
OdpowiedzUsuńWeź ogarnij tego Harry'ego , szaleje . . . JP <3
hej dodaj kolejny..czekam z niecierpliwością!!!
OdpowiedzUsuńPS Właśnie jestem w trakcie czytania twojego drugiego bloga ;*
Dalej, dalej ! Fajniej by było gdyby były dłuższe ; 3
OdpowiedzUsuńale suuuper!!!! pisz szybko next ^^ sandra
OdpowiedzUsuńSuper . Mogłabyś je pisać szybciej , bo trochę za długo trzeba czekać na next'y :(
OdpowiedzUsuńNo co ty jest SUPER !
OdpowiedzUsuń