Translate

sobota, 16 listopada 2013

Chapter 23

Zauważyłam jak Harry i Sara robią coś w kuchni przy tym rozmawiając.
- Myślisz ,że się zgodzi ? - zapytał.
- Na pewno .- odpowiedziała.
Zeszłam jeszcze jeden schodek niżej ,który lekko zaskrzypiał .
- Ciiii.-usłyszałam szept Hazzy .
Poszłam teraz już swobodnie do salonu .
Jak się czujesz? - zapytała Sarr.
- Już dobrze . Nie mam gorączki .- odetchnęłam z ulgą .
- Idź się ubrać .-powiedział uśmiechnięty Harry.-I wracaj do nas .- dodał szybko .
Poszłam się przebrać . Założyłam Ten zestaw i zeszłam na dół .
Usiadłam na kanapie .
Podszedł do mnie Harry . Złapał mnie za dłoń i pokierował do stołu na którym było przygotowane dużo jedzenia .
-To ja już pójdę .- powiedziała siostra i biegiem pobiegła do siebie .
- Co tutaj tak ciemno ?- zapytałam .
Wszystkie okna były zasłonięte plastikowymi roletami .
- Tak jest nastrojowo .- powiedział śmiejąc się pod nosem .
Zapalił dwie świece na stole i zgasił kuchenne światło .
Było romantycznie .
-Jedz .- powiedział i usiadł na przeciwko mnie .
Na stole było spaghetti , jakaś sałatka i coś tam jeszcze .
Wzięłam spaghetti .
Harry był widocznie zdenerwowany . Nerwowo ruszał widelcem .
-Coś się stało ?- zapytałam.
- Nie nic...- powiedział szybko.
Kłamał . Ja poznam gdy on kłamie, a teraz na pewno nie powiedział mi prawdy .
Ale ok.  Nie będę w to brnąć .
Po zakończonym posiłku usiedliśmy na kanapie.
Hazz złapał za pilota od kolumny i puścił piosenkę . Taką wolną .
Byłam Zdezorientowana .
- Harry. Powiesz mi w końcu o co chodzi ? Zaczynam się bać .- powiedziałam poważnie .
-Dowiesz się w swoim czasie .- powiedział z uśmiechem .
Wstał i stanął przede mną .
-Zatańczymy ? - podał mi rękę .
Złapałam ją i wstałam . Zaczęliśmy tańczyć. Bardzo mi się podobało .
Muzyka przestała grać .
Usiedliśmy na kanapie i puściliśmy film.
- Ja wychodzę zakochańcy .- powiedziała Sar i wyszła .
Oglądaliśmy " Trzy metry nad niebem" .
Mój ulubiony film . Skąd on to wiedział ?
Nadeszła scena , gdy przyjaciel bohatera ma wypadek i umiera .
Z moich oczy popłynęły łzy .
Hazz to zauważył .
- Nie płacz skarbie ..- otarł moją łzę .
Film się skończył . Harry zapalił światło . Ja otarłam poliki i przyglądałam się wstającemu Harry'emu .
Znów stanął przede mną , ale po chwili uklęknął .
- Caro . Bardzo mi zależy na tobie. Zostaniesz moją dziewczyną ?- zapytał ze łzami w oczach .
- Harry . Ja nie mog..
Z jego oka uleciała jedna łza .
" Cholera. Na serio mu zależy "- pomyślałam .
- Zgadzam się .- powiedziałam radośnie .
Harry złapał mnie za biodra i podniósł do góry .
Pocałował mnie namiętnie ,a następnie odłożył mnie na kanape , Usiadł koło mnie , objął mnie ramieniem i włączył kolejny film .


____________________________________________________

Podoba się ?

Jest już prawie 100 Komentarzy ..
Nie mogę w to uwierzyć . Dziękuję każdemu , kto przyczynił się do tego ..
Kocham Was :')

3KOM=NEXT

6 komentarzy: